Dominika Orlik i ciarki pod kombinezonem
Jest takie miejsce w Polsce, które wywołuje ciarki pod kombinezonem riderki #333 Dominiki Orlik. To tor w Radomiu (ale tylko tor). Jazda na pełnym gazie, zero hamowania i walka oczywiście sportowa do samego końca. Więc zgodzicie się, że Radom daje radę z torem. Torem, który jest szybki, ładny nawet i doskonały do oglądania z wielkich trybun jak na defiladzie 1-majowej 🙂
Zaraziliście się? Już wiecie ile radości dają mini crossy? To może czas na zakupy u naszego sponsora, którego musimy reklamować http://motocyklepitbike.pl